4.8/5 - (6 votes)

OMTANKE to podejście bardzo obecne w szwedzkiej literaturze dla dzieci. TROSKĄ jest tu dbałość o to, by książka dla dziecka była pełnowartościowym obiektem zarówno pod względem treści, jak i formy. Tu nie ma taryfy ulgowej. Książki tworzą świetni ilustratorzy z indywidualnym stylem oraz mądrzy, operujący subtelnym poczuciem humoru pisarze. Wiedzą oni, jak tworzyć dla dzieci nie tylko dzięki znakomitemu warsztatowi i świadomości tego, jakim odbiorcą jest dziecko, ale też dzięki niezwykłej umiejętności powracania do własnego dzieciństwa i przywoływania autentycznych dziecięcych emocji, pragnień i wizji świata.



Dziecięca perspektywa

Szwedzkie książki dla dzieci tworzone są z TROSKĄ, by przedstawiać świat z dziecięcej perspektywy, dzięki czemu dzieci mogą się w nich przejrzeć jak w lustrze, a rodzice może trochę lepiej zrozumieć, jak myśli i czuje ich dziecko. To książki, które świetnie nadają się do wspólnego głośnego czytania, ponieważ nie tylko podobają się dzieciom, ale też nie nudzą dorosłych. To z kolei bardzo ważny element TROSKI o czytającego rodzica! Można powiedzieć, że książki te mają głowę na wysokości głowy dziecka, ale jednocześnie puszczają oko do dorosłych. To książki wielowarstwowe zarówno w obszarze tekstu, jak i ilustracji. Ich kolejne poziomy można odczytywać w zależności od wieku, doświadczenia czy wrażliwości.


Dzieci podpowiadają dorosłym

TROSKA o dziecko w szwedzkich książkach dla dzieci to troska, która nie ogranicza, nie zamyka, lecz daje przestrzeń na własne doświadczenie, przeżywanie, eksperymentowanie. Widać to zarówno w postawie narratora, jak i poszczególnych bohaterów. Dorośli z tych książek często dają nam przykład, jak traktować dziecko w sposób partnerski, nieuwłaczający jego godności, otwarty, jak pozostawiać mu wolność odkrywania świata na jego własny sposób. Innym razem to dziecięcy bohaterowie podpowiadają książkowym dorosłym, a tym samym czytającym rodzicom, jak wyjść ze schematu autorytarnego, wszystkowiedzącego dorosłego.



Prawo do samodzielnego myślenia

Szwedzkiej literaturze dla dzieci przyświeca TROSKA o to, by nie odbierać dzieciom prawa do samodzielnego myślenia. W tych książkach nie ma pouczającego tonu, morałów, przykazań, co się powinno robić, a czego nie wolno. Nie znaczy to wcale, że historie te nie przekazują żadnej nauki czy mądrości – wręcz przeciwnie, tyle tylko, że robią to w sposób subtelny, niełopatologiczny i przede wszystkim z wiarą w inteligencję i wrażliwość dziecka. Z dobrze opowiedzianej historii dziecko samo potrafi wyciągnąć właściwe wnioski. Poza tym ma przecież obok siebie rodzica, z którym chętnie porozmawia o tym, co przeczytało. Zwłaszcza że – tak jak w życiu – nie wszystko musi być jednoznaczne, zamiast dawać gotowe odpowiedzi, książki te namawiają do refleksji, dyskusji, nie kończą się z ostatnią kropką.


Bez lukrowania i pudrowania

I wreszcie TROSKA w szwedzkiej literaturze dla dzieci to również uczciwość niepozwalająca na zakłamywanie świata. W tych książkach nikt nie udaje, że świat składa się wyłącznie z szczęśliwych, zdrowych, młodych i pięknych ludzi, żyjących we pełnych rodzinach, w których wszyscy się zawsze kochają. Owszem, znajdziemy w nich mnóstwo takich właśnie wątków – ciepłych i pogodnych, ale na nich nie wyczerpuje się świat przedstawiony. To historie, które pokazują różne aspekty życia, bez lukrowania i pudrowania, i jeśli czasem poruszają trudne tematy, to po to, by wesprzeć dziecko w sytuacji, gdy ono samo lub ktoś z otoczenia zmaga się z jakimś problemem. Dają dziecku otuchę, nadzieję i wiarę w jego własną siłę i wartość.


Gdy brakuje nam słów

Prawdziwą TROSKĄ nie jest bowiem trzymanie dziecka pod kloszem, lecz pokazywanie mu różnorodności otaczającego świata. W ten sposób wyrabiamy w nim wrażliwość, a także wyposażamy w cenne zasoby na wypadek, gdyby faktycznie zetknęło się z trudną sytuacją, dzięki czemu nie pozostanie wobec niej bezradne i osamotnione. Trudne tematy można poruszać „na zapas” – w celach poznawczych i rozwojowych, albo też jako „remedium” w momencie, kiedy problem pojawia się w życiu dziecka lub w jego otoczeniu. Czasem dziecko samo pyta o pewne sprawy, z których wyjaśnieniem dorośli miewają problem – warto wówczas poszukać książki, która będzie punktem wyjścia do rozmowy. Książki szwedzkich autorów znakomicie spełniają tę rolę.



Szwedzkie lektury obowiązkowe dla TROSKLIWYCH rodziców i ich dzieci (zakres wieku orientacyjny).

Dla maluchów (wiek 0-3):

„Jest tam kto?”, „A dlaczego?” i inne z tej serii (Anna-Clara Tidholm)

„Auto robi brum”, „Sweter włóż i już” i innej z tej serii (Lotta Olsson, Charlotte Ramel)

„Binta tańczy”, „Lalo gra na bębnie”, „Babo chce” (Eva Susso, Benjamin Chaud)

„Ależ, Bolusiu!”, „Ładnie, Bolusiu”, „Chrum, chrum, Bolusiu!” (Barbro Lindgren, Olof Landström)

„Mela na zakupach”, „Mela na rowerze” (Eva Eriksson)

„Cynamon i Trusia. Wierszyki od stóp do głów” i inne z tej serii (Ulf Stark, Charlotte Ramel)


Dla przedszkolaków (wiek 3-6):

seria o Mamie Mu (Jujja Wieslander, Sven Nordqvist)

seria o Albercie Albertsonie (Gunilla Bergström)

seria o Piaskowym Wilku (Åsa Lind)

„Kajtek i Miś”, „Kajtek i Tosia” (Jujja i Tomas Wieslander)

„Jak tata pokazał mi wszechświat”, „Jak mama została Indianką” (Ulf Stark, Eva Eriksson/Mati Lepp)

„Nusia i wilki”, „Filip i mama, która zapomniała” i inne książki autorki (Pija Lindenbaum)

„Księżniczki i smoki”, „Rycerze i smoki” (Christina Björk, Eva Eriksson)

„Dziwne zwierzęta”, „Sens życia” i inne książki o mrówkojadzie i orzesznicy (Lotta Olsson, Maria Nilsson Thore)


Dla uczniów (wiek 6-9):

seria Biuro Detektywistyczne Lassego i Mai (Martin Widmark, Helena Willis)

„Moje szczęśliwe życie” i inne książki o Duni (Rose Lagercrantz, Eva Eriksson)

„Sto porad dla nieśmiałych” i kolejne tomy (Eva Susso, Benjamin Chaud)

„Sznurówka, ptak i ja” i kolejne tomy (Ellen Karlsson, Eva Lindström)

„Najlepsi przyjaciele” i cała seria Przygody w Raju (Moni Nilsson, Elin Lindell)

„Tsatsiki i Mamuśka” i kolejne tomy (Moni Nilsson)

seria o Piaskowym Wilku (Åsa Lind)