Szerszej publiczności znana z roli Yennefer w polskiej wersji „Wiedźmina” czy roli Judyty w komedii „Ja wam pokażę”, a ostatnio z ról w serialach telewizyjnych oraz dzięki prowadzeniu Teatru Garnizon Sztuki. Nieliczni wiedzą, że pierwsze kroki na deskach teatru Grażyna Wolszczak stawiała w poznańskim Teatrze Nowym. Kolejna edycja Karlik On Tour dała możliwość powrotu wspomnieniami do czterech lat spędzonych w Poznaniu. Gdzie mieszkała Grażyna Wolszczak? W jakich sztukach grała? Jak wspomina tamten czas.
Nie tylko Warszawa się liczy, czyli marzenie o Poznaniu Grażyny Wolszczak
Po ukończeniu studiów w Państwowej Szkole Teatralnej w Warszawie niemal od razu trafiła do Poznania. Jak sama wspomina: „To miała być krótka przygoda. Dostałam propozycję od reżysera Janusza Wiśniewskiego by zastąpić aktorkę, która złamała rękę. Jechałam do Poznania żeby pomóc i szybko wrócić do Warszawy, bo wtedy, w mojej opinii, tylko Warszawa się liczyła. Już po pierwszym spektaklu na zastępstwie zaczęłam marzyć o tym by wrócić do Poznania. Nie musiałam długo czekać. Miesiąc później otrzymałam telefon, od ówczesnej dyrektor teatru Izabeli Cywińskiej, z propozycją etatu w Teatrze Nowym. Nie wahałam się ani chwili!”
34 lata nieobecności Grażyny Wolszczak w Teatrze Nowym
Teatr Nowy to było „jej miejsce na ziemi”, ale odkąd opuściła Poznań w 1987 roku nigdy go nie odwiedziła, choć na bieżąco śledziła informacje o nowych spektaklach oraz gruntownym remoncie czy aktualnej obsadzie aktorskiej. „Odwiedziłam kiedyś moją akademię teatralną i okazało się, że to już nie jest „moja” szkoła. Budynek ten sam, ale oczywiście wnętrza zupełnie inne, inni ludzie. To było dla mnie tak absurdalnie traumatyczne zdarzenie, że nigdy nie ośmieliłam się wejść do Teatru Nowego od czasu ostatniego spektaklu.”
„Na spektakle w Teatrze Nowym schodziło się w kapciach.”
Od dyrektor Cywińskiej otrzymała propozycję zamieszkania w jednym z mieszkań zlokalizowanych przy Dąbrowskiego 5, czyli w kamienicy, w której znajduje się Teatr Nowy. Tam poznała aktora Macieja Kozłowskiego. „Usłyszeliśmy od Pani dyrektor, że to mieszkanie ma dwa pokoje. Czy moglibyście zamieszkać razem? Popatrzeliśmy z Maćkiem na siebie i mówimy: no dobra! To było z jednej strony bardzo komfortowe, bo zbiegało się na spektakle w kapciach. Trudniejsze było wracanie w późnych godzinach wieczornych, bo wtedy trzeba było budzić portiera w teatrze, żeby otworzył drzwi. Mieszkanie na terenie teatru sprzyjało oczywiście częstym spotkaniom towarzyskim.”
Ikony Teatru Nowego
Na deskach Teatru Nowego grała w spektaklach Koniec Europy i Modlitwie chorego przed nocą Janusza Wiśniewskiego, Trzy siostry A. Czechowa w reżyserii Tadeusza Nyczaka czy Olśnienie i Panopticum à la Madame Tussaud. „Największą siłą tego teatru był zróżnicowany i mocny zespół”. Grała wtedy u boku ikon Teatru Nowego, Krystyny Feldman, Michała Grudzińskiego, Tadeusza Drzewieckiego, Wiesława Komasy.
Miłość ma początek w Poznaniu
W okresie mieszkania w Poznaniu Grażyna Wolszczak poznała Marka Sikorę, młodego aktora, reżysera teatralnego, operowego i telewizyjnego. Para wzięła ślub w 1986 roku w kościele przy ulicy Fredry w Poznaniu. „W tamtych czasach niewiele można było kupić w sklepach. Stwierdziłam, że nie będę kupowała sukni ślubnej i skorzystam z sukni, w której występowałam w spektaklu Trzy siostry. Welon z kolei pożyczyłam od koleżanki, która zostawiła go sobie na pamiątkę.” Niedługo później, w roku 1987, Wolszczak i Sikora opuścili Poznań by kontynuować aktorskie i reżyserskie kariery w Warszawie.
Poznań na zawsze w sercu Grażyny Wolszczak
Obecnie Grażyna Wolszczak mieszka w Warszawie, gdzie wraz z przyjaciółką Joanna Glińską oraz partnerem Cezarym Harasimowiczem prowadzi Teatr Garnizon Sztuki – teatr pozytywnych emocji. To tam ma szansę kontynuowania roli aktorki teatralnej, zapoczątkowaną w Teatrze Nowym w Poznaniu. „Poznań już na zawsze ma swoje ważne miejsce w moim sercu. Teraz do Poznania ściągają mnie przyjaciele i nie jest to środowisko aktorskie. Pojawiło się w moim życiu kilka osób, dzięki którym często odwiedzam Poznań. Pierwszą z nich jest Marta Klepka, z którą poznałyśmy się przy okazji jednego z eventów organizowanych przez Martę w Starym Browarze, a kolejną jest Joasia Karlik, która obdarzyła mnie ogromnym zaufaniem, co zaowocowało tym, że jestem dumną ambasadorką Volvo i Firmy Karlik.”
Materiał powstał w ramach Karlik On Tour, seria #POZnajVolvo.
Za pomoc w jego realizacji dziękujemy dyrekcji oraz pracownikom Teatru Nowego w Poznaniu oraz restauracji Petit Paris na Sołaczu.
